Doczytałem się wczoraj czegoś takiego: http://www.technonews.pl/Technonews/1,94439,7240208,Trojwymiarowe_gniazdko_elektryczne.html czyli chowające sie gniazdko w ścianie! i jestem pod dużym wrażeniem!!! niby prosta sprawa, rzecz od dawna używana i proszę coś co mnie autentycznie zaskoczyło i co po prostu chciałbym mieć w domu, w każdym gniazdku!!! Ale ja oczywiście też coś muszę wymyślić no mowy nie ma żeby ruskie byli lepsze! Mój pomysł jest prosty choć chwilowo nie mam pojęcia jak go technicznie zrealizować. Ile raz każdy z was próbował wetknąć tą cholerną wtyczkę i nie pasowały dziurki albo krzywo trzymaliśmy kabel albo dziurki czasami są dziwnie obrócone (zwłaszcza w przedłużaczach) i trzeba się nad problemem pochylić czasami w ciemnościach namacać (polecam mokre ręce, żartuje). Prawda? no mi się tak czasami zdarza a jak już jest bolec do uziemienia to prawdziwy dramat! A mój skromny pomysł? chodzi o to żeby gniazdko było obrotowe ! i samo się dostosowywało do wtyczki! W