I po zjeździe! Było miło (nawet bardzo) teraz do pracy. Samotnik poszedł całkowicie do piachu chyba że się zreinkarnuje jako dodatek do nowej gry. Trzeba by stronę o grach uaktualnić ale mnie się nie chce. Zrobi się obiecuję.
Co do nowej gry, mam już w miarę sprecyzowany koncept co powinno tam być, są już nawet jakieś screen-y (z prototypu) ale ich nie pokaże.
Zapadła klamka robię to to w C# w .Net plus DirectX. Letko nie będzie na pewno.
Uwaga rozterka nie całkiem moralna: Ciekawe czy mi się uda to skończyć? Ktoś odpowie? Dziękuję nie widzę chętnych. Pa, pa dobranoc.
Blog Tomasza Sandeckiego. Głównie o niczym
Komentarze